Archiwa tagu: pop

Kult – Ostatnia Płyta

kult ostatnia plytaCzęsto po meczach polskiej reprezentacji w piłce nożnej w Internecie pojawia się pewien mem z nosaczem. Ten sam mem idealnie obrazuje wieloletnią sytuację w przypadku każdego nowego albumu Kultu, bo tutaj również „niby człowiek wiedzioł, a jednak się łudził”. Jednak każdorazowo informacja o nadchodzącym premierowym wydawnictwie wywołuje pewnie u większości fanów Kultu szybsze bicie serca Czytaj dalej Kult – Ostatnia Płyta

The Offspring – Let The Bad Times Roll

offspring let the bad times rollW historii muzyki mieliśmy do czynienia z wieloma powrotami, na które czekali wszyscy lub przynajmniej większość fanów. I tak po 18 latach, w prawie oryginalnym składzie, w bardzo udany sposób powrócił Black Sabbath. Tragiczna śmierć Layne’a Staleya oraz 14 lat ciszy nie przeszkodziły Alice In Chains w nagraniu bardzo dobrego albumu z nowym wokalistą. Czytaj dalej The Offspring – Let The Bad Times Roll

Dido – Still On My Mind

dido still on my mindCzy jest na świecie ktoś kto na przełomie wieków w jakikolwiek sposób nie zetknął się z twórczością Dido? Pewnie po dłuższych poszukiwaniach znaleźlibyśmy kogoś takiego ale spójrzmy prawdzie w oczy – byłoby to zadanie raczej z tych trudniejszych.

Bo przecież „Stan” Eminema, z fragmentami „Thank You”, usłyszeć można było praktycznie wszędzie.  Podobnie było z serialem „Roswell” promowanym przez „Here With Me”. Czytaj dalej Dido – Still On My Mind

Eminem – Revival

eminem revivalDo Eminema mam stosunek raczej ambiwalentny. Z jednej strony można powiedzieć, że wychowałem się na jego twórczości kiedy to w liceum ze znajomymi do oporu katowaliśmy 3 pierwsze albumy (nie licząc „Infinite”) znając na pamięć wiele fragmentów jego tekstów. Ten okres jego kariery bardzo lubię ze względu na jakość stworzonego w tym czasie materiału jak i wspomnienia związane z jego słuchaniem. Czytaj dalej Eminem – Revival

Chris Cornell – Scream

chris cornell screamPopełniając „Scream” Chris Cornell skazał się praktycznie na pożarcie, strzelił sobie w stopę, sam podłożył ogień pod stos, na którym się znajdował. Rzesze fanów najchętniej by go zjadły, ukamienowały, ukrzyżowały, ekskomunikowały. „Scream” został obsmarowany z każdej możliwej strony, obrzucony tonami syfu i inwektywami, które nie nadają się do cytowania.

Od całej tej fali „hejtu” (ostatnio bardzo popularne słówko) minęło już ponad 6 lat, burza ucichła i niewiele osób jeszcze o niej pamięta – część z nich pewnie zaraz sobie o niej przypomni;) Czytaj dalej Chris Cornell – Scream

Coldplay – A Head Full Of Dreams

coldplay a head full of dreamsIdealnym odzwierciedleniem rozwoju kariery grupy Coldplay byłby giełdowy wykres Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Po debiucie na wysokim poziomie do czynienia mamy z systematycznym spadkiem, kilkoma podbitkami i gwałtownym załamaniem, po którym jest już tylko marazm i degrengolada.

Ostatnia, dość wysoka podbitka, miała miejsce w 2008 roku czyli dawno temu. Od tego czasu forma twórcza zespołu stacza się po stromej równi pochyłej. Czytaj dalej Coldplay – A Head Full Of Dreams

U2 – Songs Of Innocence

u2 songs of innocenceJeszcze jakiś czas temu na nowy materiał od U2 czekało się z zapartym tchem. Odliczało się dni do premiery a gdy nadszedł już „ten dzień” leciało się na złamanie karku do sklepu po swój egzemplarz płyty. Czasy się zmieniły, entuzjazm i huraoptymizm związany z nadchodzącą premierą kolejnych albumów U2 na przestrzeni ostatnich lat systematycznie malał. W przypadku Songs Of The Innocence nie było go wcale… Dlaczego? A to z tego względu, że zespół „zapomniał” powiadomić swoich fanów o nadchodzącej premierze. „Obdarował” natomiast nowym materiałem użytkowników iPhone’a 6 i serwisu iTunes. Trudno tutaj nawet użyć słowa „obdarować” – użytkownicy dostali nowy materiał grupy z przydziału – czy tego chcieli czy nie. Czytaj dalej U2 – Songs Of Innocence

Coldplay – Ghost Stories

coldplay ghost storiesNiesamowite jak daleką muzyczną drogę przeszedł Coldplay na przestrzeni 14 lat. Debiut, mimo że ugrzeczniony i na swój sposób słodki, był jednak rockowy i zawierał dużo bardzo fajnego i pozytywnego grania. Podobnie było na drugim krążku. Z każdym kolejnym zespół coraz bardziej odjeżdżał w rejony przeze mnie średnio lubiane i raczej omijane. Apogeum tego można było odczuć na Mylo Xyloto, który od debiutu więcej dzieliło niż łączyło. Fakt faktem – na każdym z tych albumów znalazły się utwory ciekawe i trzymające poziom ale ogólnie tendencja była spadkowa. Zatem można było oczekiwać, że w końcu nastąpi odbicie i zespół stworzy coś „na starą modłę”. Ale nie… Christ Martin wraz ze swoją żoną Gwyneth Paltrow ogłosili, że są w separacji i efekty żalu artysty możemy usłyszeć właśnie na Ghost Stories. Chociaż i z tą separacją to nie do końca prawda bo najnowszy twór Coldplay powstawał od końca 2012 roku czyli jeszcze przed ogłoszeniem tej „radosnej” nowiny. Czytaj dalej Coldplay – Ghost Stories