Archiwa tagu: rock

Prąd – Octotanker

prąd octotankerUwielbiam muzyczną scenę za to, że mimo twierdzeń o wyczerpaniu potencjału i zjadaniu własnego ogona, co chwilę pojawiają się zespoły udowadniające, że pole manewru jest jeszcze bardzo duże i sporo zostało jeszcze do powiedzenia. Jeśli chodzi o pokłady kreatywności to trzeba przyznać, że Polska prezentuje się pod tym względem wyjątkowo dobrze. Czytaj dalej Prąd – Octotanker

Manic Street Preachers – The Ultra Vivid Lament

manic street preachers ultra vivid lamentMoja znajomość z Manic Street Preachers trwa już od 23 lat kiedy to ukazał się „This Is My Truth Tell Me Yours” czyli największy sukces komercyjny Walijczyków. Od tego czasu śledziłem wszelkie singlowe poczynania zespołu, jednak bez zagłębiania się we wcześniejszą twórczość. Zmiana nastąpiła w 2009 roku kiedy to „Manics” wystąpili na Szczecin Rock Fest – bardzo ciepło przyjętej ale niestety jednorazowej imprezie, na której pojawili się jeszcze m.in. Keiser Chiefs, Chris Cornell i Limp Bizkit. Czytaj dalej Manic Street Preachers – The Ultra Vivid Lament

Iron Maiden – Senjutsu

iron maiden senjutsuJeszcze nigdy fani Iron Maiden nie musieli czekać tak długo na nowe wydawnictwo swoich ulubieńców. Przez 6 lat mijających od premiery „The Book Of Souls” sporo się na świecie zmieniło. Można było zatem po cichu liczyć na zmiany również i w twórczości Anglików. Ci praktycznie od wydania ponad 20 lat temu „Brave New World” dają malkontentom wiele powodów do narzekania na to, że zespół ciągle gra to samo. Czytaj dalej Iron Maiden – Senjutsu

Red Fang – Arrows

red fang arrowsMoja relacja z Red Fang jest wyjątkowo specyficzna. Bardzo lubię ekipę z Portland, ale z ich dyskografii wracam praktycznie tylko do debiutu. Pozostałe albumy również mam w swojej kolekcji, ale mimo upływu lat nadal kojarzę z nich tylko pojedyncze utwory. Mimo tego przy każdej kolejnej premierze cieszę się jak dziecko i mój entuzjazm systematycznie opada po publikacji kolejnych zapowiedzi i w końcu efektu końcowego prac muzyków. Nie inaczej było i tym razem. Czytaj dalej Red Fang – Arrows

Kult – Ostatnia Płyta

kult ostatnia plytaCzęsto po meczach polskiej reprezentacji w piłce nożnej w Internecie pojawia się pewien mem z nosaczem. Ten sam mem idealnie obrazuje wieloletnią sytuację w przypadku każdego nowego albumu Kultu, bo tutaj również „niby człowiek wiedzioł, a jednak się łudził”. Jednak każdorazowo informacja o nadchodzącym premierowym wydawnictwie wywołuje pewnie u większości fanów Kultu szybsze bicie serca Czytaj dalej Kult – Ostatnia Płyta

Dinosaur Jr – Sweep It Into Space

dinosaur jr sweep it into spacePrzyznam szczerze, że już od kilkunastu miesięcy wyczekiwałem jakiejkolwiek informacji na temat nowego wydawnictwa ekipy z Amherst. Gdyby nie pandemia to doczekałbym się jej około rok temu, ponieważ „Sweep It Into Space” jest jedną z wielu ofiar wirusa.  Mimo wielkiego opóźnienia w końcu się udało i następca „Give A Glimpse Of What Yer Not” ujrzał światło dzienne. Czytaj dalej Dinosaur Jr – Sweep It Into Space

Greenleaf – Echoes From A Mass

greenleaf eches from a massSzwedzki Greenleaf to swego rodzaju Zawisza – zawsze można na nim polegać. Na przestrzeni ponad 20 lat istnienia zespół nie zaliczył żadnego potknięcia w postaci słabego albumu. Co więcej – każdy z siedmiu dotychczas wydanych był co najmniej bardzo dobry. Zatem od razu po pojawieniu się w sieci informacji o nadchodzącym nowym krążku można było umieścić go na liście Czytaj dalej Greenleaf – Echoes From A Mass

Foo Fighters – Medicine At Midnight

foo fighters medicine at midnightTrudno uwierzyć w to, że od śmierci Kurta Cobaina minęło już 27 lat. Tyle samo czasu minęło od powstania Foo Fighters, którego album debiutancki oraz obecność w składzie Dave’a Grohla mogły sugerować kontynuację drogi wytyczonej przez legendę sceny grunge. Debiut Foo Fighters zawierał sporo muzyki nawiązującej do Nirvany oraz surowego, garażowego rocka z okolic chociażby Dinosaur Jr. Czytaj dalej Foo Fighters – Medicine At Midnight

All Them Witches – Nothing As The Ideal

all them witches nothing as the idealPatrząc na premiery muzyczne ostatnich tygodni oraz zapowiedzi nadchodzących, można odnieść wrażenie, że druga połowa 2020 roku stara się zrekompensować marazm pierwszych 6-7 miesięcy. Sam mogę stwierdzić, że pod kątem muzycznym najlepsze dopiero przede mną i „Nothing As The Ideal” jest świetnym wstępem do nadchodzących kolejnych premier. Czytaj dalej All Them Witches – Nothing As The Ideal